EN

5.02.1965 Wersja do druku

Nowa Dejanira i dzień dzisiejszy

KILKA audycji ubiegłego tygodnia zasługuje na odnotowanie. Z różnych powodów: artystycznych, ideowych, a nawet ze względu na lokalny patriotyzm. Piątek przyniósł nam z Katowic widowisko teatralne Stanisława Stampfla "Szósty dzień tworzenia", wyróżnione w konkursie na sztukę o tematyce współczesnej. Autor wielu słuchowisk radiowych oraz dramatu "Nie ma nieznanych wysp" spektakl telewizyjny oparł na autentycznym zdarzeniu. Akcja utworu rozgrywa się w pierwszym roku władzy ludowej na odzyskanych ziemiach, gdzie grasują bandy zwalczające wszystkie przejawy nowego życia. Wątek fabularny jest zwarty, dramatyczny, o posmaku sensacyjny. Chodzi po prostu o wykrycie w szeregach ludowej władzy szpiega. Ale obok tego Stampfl bardzo subtelnie, wnikliwie nakreślił dramat psychologiczny sekretarza partii, Soroki, który lekkomyślnie wysłał na niebezpieczną wyprawę własnego syna, na wyprawę zakończoną śmiercią. Rozterki sekretarza i intrygujące rozwiązani

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nowa Dejanira i dzień dzisiejszy

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Olsztyński nr 30

Autor:

Janusz Segiet

Data:

05.02.1965

Realizacje repertuarowe