EN

1.12.1959 Wersja do druku

Noc Listopadowa

Z dawnej przedwojennej inscenizacji "Nocy Listopa­dowej" w warszawskim teatrze "Rozmaitości" zostały mi w pamięci kreacje aktorskie Junoszy-Stępowskiego w roli księcia Konstantego i Szyllinżanki w roli Joanny oraz ogólny nastrój melancholijnej poetyczności osią­gnięty przy pomocy ogranych środków scenicznych: mgieł jesiennych, pożółkłych liści opadających z drzew i dźwięku kajdan Łukasińskiego przykutego do armaty. Nic z tych nastrojowych rzeczy nie odnalazłem w Dejmkowskiej inscenizacji "Nocy", ani mgieł, ani opadają­cych liści, ani dźwięku kajdan. I myślę, że tak jest właśnie dobrze, gdyż tamte rekwizyty poetyczności utra­ciły dawną siłę oddziaływania. W Teatrze Nowym surowy patos i monumentalność zostały wyrażone przez ogromne, wzniesione w poprzek sceny i ginące w mroku schody, przez biały zarys ko­lumny doryckiej, przez pomnik Sobieskiego majaczący w głębi w ciemnościach. Na tym tle rozwinięte szeregi Podchorążych szły

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Noc Listopadowa

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasza Scena Biuletyn miesięczny Państwowego Teatru Nowego w Łodzi

Autor:

Władysław Rymkiewicz

Data:

01.12.1959

Realizacje repertuarowe