EN

14.01.1987 Wersja do druku

Nigdy nie zdrowieć z "Choroby młodości"

W TEATRZE TELEWIZJI ZOBACZYMY INSCENIZACJĘ SZTUKI FERDYNANDA BRUCKNERA "CHOROBA MŁODOŚCI". PRZYSPOSOBIŁ JĄ DLA POTRZEB MAŁEGO EKRANU KRZYSZTOF ZALESKI. OTO ROZMOWA Z REŻYSEREM:

- Uprawia Pan dwa rodzaje działalności artystycznej - aktorstwo i reżyserię. Zwykle syta chwały gwiazda dopiero po wielu latach brylowania zaczyna zajmować się reżyserią. U Pana było inaczej. - U mnie stało się to równolegle. Kiedy pracowałem w Instytucie Badań Literackich, często kontaktowałem się z kolegami ze Szkoły Teatralnej. W pewnym momencie ci młodzi ludzie, zgromadzeni w Kole Naukowym Szkoły, zapytali mnie co robić, a chcieli robić bardzo wiele. Zaproponowałem im "Ślub" Gombrowicza. I tak się jakoś stało, że nie tylko tam zagrałem, i ale całe przedstawienie wyreżyserowałem. Spektakl zyskał powodzenie, zaproponowano nam jego przeniesienie do Starej Prochowni, pokazywaliśmy go na festiwalach. Takie było moje wejście do teatru. - Ale jest Pan przecież licencjonowanym reżyserem z dyplomem w garści. - Andrzej Łapicki namawiał mnie, abym zdawał do Szkoły. Zostawiłem więc Instytut, pracę naukową i znalazłem się w Szkole Teatralnej

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nigdy nie zdrowieć z "Choroby młodości"

Źródło:

Materiał nadesłany

Antena nr 4

Autor:

Elżbieta Królikowska

Data:

14.01.1987

Realizacje repertuarowe