EN

26.11.2015 Wersja do druku

Niewypowiedziane milczenie

- Każda książka była dla Bernharda podróżą na granicy osobniczej śmierci - wyjaśnia Krystian Lupa, który w marcu wyreżyserował "Plac Bohaterów" Thomasa Bernharda w Litewskim Narodowym Teatrze Dramatycznym. Polska premiera spektaklu już w grudniu w Krakowie. Z reżyserem rozmawia Gabriela Cagiel w Gazecie Wyborczej - Kraków.

Gabriela Cagiel: Trwa projekt "Litwa w Krakowie". Trudno o ciekawszy sposób poznania jak obcowanie z litewskimi artystami. Coś panu dało to spotkanie podczas pracy nad "Placem Bohaterów" Thomasa Bernharda? Krystian Lupa, reżyser: To było dla mnie fascynujące spotkanie. Widziałem wcześniej kilka spektakli w Teatrze Narodowym w Wilnie, który przechodzi teraz odrodzenie po okresie stagnacji. Wśród nich było niezwykle ciekawe, właściwie autorskie przedstawienie Oskarasa Koršunovasa z tekstem pisanym w trakcie prób. Rzecz o fali emigracji i związanych z nią problemach duchowych wstrząsnęła mną. Ujawniła też obecność fascynujących osobowości aktorskich. "Plac Bohaterów" ma pewne reżimy wiekowe i nie ze wszystkimi udało mi się popracować, ale ta współpraca była ożywcza. Dla całej grupy pierwszym ciekawym przeżyciem był casting. Co zaciekawiło? - Ludzie z niezwykle ciekawymi horyzontami, marzeniami, z osobistą filozofią, bo nie ukrywajmy, ż

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Niewypowiedziane milczenie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 274 online

Autor:

Gabriela Cagiel

Data:

26.11.2015