Podłoga sceny jest wybrzuszona tak, że stanowi jakby górną cześć potężnej kuli. Z tylu ogromne, rozsuwane wrota, które z początku, wraz z tą podłogą tworzą kształt gigantycznej budki suflera. O stwarzaniu teatru i świata traktuje sztuka Georga Taboriego, która rozegra się na tak zaaranżowanej scenie. "Bóg umarł" - Nietzsche Nietzsche umarł" - Bóg Podwójne motto, którym Tabori opatrzył "Wariacje Goldbergowskie", to znakomity klucz do jego sztuki. Wyjaśnia powód, dla jakiego powstała, może też uchylić rąbka tajemnicy w sprawie Bożej odpowiedzi na bluźnierstwa, których dopuścił się autor. Boża odpowiedź jest chyba jasna. Albo Bóg sam jest autorem złotej myśli o Nietzschem, czym dowodzi swego dużego poczucia humoru, bądź autorem jest natchniony Tabori. W obu wypadkach gniew Ojca na teatralnego bluźniercę nie wchodzi chyba w rachubę. Na swobodne poczynanie sobie Taboriego ze Starym i Nowym Testamentem, tworzenie Boga na obra
Tytuł oryginalny
Nietzsche umarł. - Bóg
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta w Krakowie nr 148