76-letni dziś Ludwik Hieronim Morstin, autor o ogromnej kulturze i znajomości antyku, należy do reprezentatywnych pisarzy zwłaszcza XX-lecia międzywojennego, a z licznych jego utworów scenicznych szczególnie "Obrona Ksantypy" cieszyła się i cieszy dużym wzięciem w teatrze i u publiczności. Sztuka o paskudnej małżonce Sokratesa, a właściwie nie paskudnej - tylko nieszczęśliwej, znalazła się w nurcie współczesnych "przenicowań" antyku. Rewidowała przecież legendę i tradycję, nie zawsze sprawiedliwą dla otaczenia różnych wielkości, wprowadzała element zwyczajności do uwznioślonych okoliczności życia Sokratesa... Więc sztuka przeciw Sokratesowi? Oczywiście - nie. W "Obronie Ksantypy" nauczyciel Platona jest raczej postacią marginesową, a sprawa toczy się wyłącznie o poszerzenie sylwetki psychologicznej Ksantypy, nieżyczliwie, "jedną kraską" narysowanej przez współczesnych. Napisałem wyżej, że sztuka Morstina znalazła się w nu
Tytuł oryginalny
Nieśmiały bunt Ksantypy
Źródło:
Materiał nadesłany
?