Sztuka napisana dwadzieścia lat temu i sztuka żywa, nadal aktualna, odpowiadająca i dziś na wiele nurtujących nas problemów. Sztuka powszechnie znana, najczęściej grywana przez nasze teatry, zaliczona do szkolnych lektur obowiązkowych - jest ciągle tą pozycją, którą chlubi się nasza powojenna dramaturgia, o której walorach, nie tylko treściowych, ale także i formalnych, dyskutuje się wciąż z jednakową żarliwością. Kruczkowski podejmuje w "Niemcach" analizę zjawiska, któremu na imię nazizm. Stara się odpowiedzieć na pytanie, jak to było możliwe, że społeczeństwo niemieckie, tak zróżnicowane, o tak różnorakim poczuciu odpowiedzialności za losy swego narodu - uległo nazizmowi w swej przytłaczającej większości. Czy stało się tak, ho działał paraliżujący strach, okrutny mechanizm, wciągając w swoje tryby i tych, którym wydawało się, że są czyści ? Ukazując dzieje jednej rodziny profesora Sonnenbrucha, Kr
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy nr 171
Data:
17.07.1968