"Kończę sztukę pt. "Niemcy są ludźmi" - zwierzał się w 1949 r. Leon Kruczkowski, pisząc tekst o charakterze wyraźnie polemicznym wobec uproszczonego obrazu niemieckiego społeczeństwa, jaki dość powszechnie funkcjonował w Europie na skutek bolesnych doświadczeń hitleryzmu. "Na dłuższą metę - wyjaśniał Kruczkowski - musimy jednak zacząć patrzeć na Niemców w sposób bardziej właściwy, widząc w nich normalnych ludzi, którzy przez pewien określony system społeczno-ustrojowy zostali odpowiednio spreparowani. Kiedy dramat był już gotów, Kruczkowski zmienił jego tytuł, ograniczając go po prostu do "Niemców". Wiedział już wówczas, ze zajmował go w sztuce głównie problem zwykłego "porządnego Niemca" okresu wojny, "tego Niemca, który nie mordował, nie katował, nie rabował i nie palił, w ogóle przez całą wojnę nie opuszczał granic swojego kraju", ale przyjął za to wygodną postawę izolacjonizmu, czy wręcz oport
Tytuł oryginalny
Niemcy po latach
Źródło:
Materiał nadesłany
Życie Warszawy Nr 178