EN

17.07.1977 Wersja do druku

Nie pierwszy i nie ostatni

Miast, o których mówi się, że są centrami życia teatralnego w Polsce, jest kilka. Wiadomo, że w grę wchodzą tu: Warszawa, Kraków, Gdańsk, Wrocław, Łódź, Poznań. I wiadomo też dobrze, iż poza sporadycznymi sytuacjami, w których po miano płodnego artystycznie teatralnego ośrodka sięgały, na niezbyt długo, mniejsze miasta, o powstaniu takich ośrodków decydują przede wszystkim warunki stwarzane przez rozwój dużych aglomeracji miejskich. Jak dużych? - na to pytanie trudno dać ścisłą odpowiedź. Ale na terenie Polski północnej na przykład, poza Gdańskiem, większe szanse dynamicznego rozwoju teatru widziałbym przede wszystkim w Szczecinie i Bydgoszczy. Szczecin zresztą raz już całkiem wyraźnie zademonstrował swe możliwości w tym względzie. Było to w czasach, kiedy teatrem szczecińskim kierował Jan Maciejowski, i kiedy powstawały tam głośne inscenizacje szekspirowskie. Bydgoszcz aż tak dynamiczna teatralnie chyba nigdy nie była, ale ponie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nie pierwszy i nie ostatni

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 29

Autor:

Jerzy Niesiobędzki

Data:

17.07.1977

Realizacje repertuarowe