EN

13.01.2001 Wersja do druku

Nie lubię sitcomów

O czym mówi "Komedia sytuacyj­na"? Absolutnie o niczym, a pomysłem autorów sztuki jest kompletny brak pomysłu. Dwaj główny bohaterowie "Komedii sytuacyjnej" tworzą tandem piszący scenariusze telewizyjnych sitcomów. Właśnie trafił im się kontrakt, ale żadną miarą nie mogą się z niego wywiązać, bo opuściła ich wena. Artu­rowi (Piotr Krótki) marzy się wysoka komedia z najwyższej półki (i w tym jedynie punkcie solidaryzuję się z tą postacią), Karol (Wojciech Rogowski) mnoży absurdalne pomysły o sułtanach i haremach. Obaj panowie mają żony. Żona Ar­tura - Beryl (w tej roli Jadwiga Możdżerówna) - jest flejtuchowatym demonem seksu, żona Karola - Doris (Katarzyna Ulicka-Pyda) - pedan­tyczną, lecz zimną królową kuchni. Każdemu z panów więc daleko do peł­ni szczęścia: jeden ma zbyt obfite obiad­ki i zimne łóżko, drugi - gorący seks i permanentną dietę odchudzającą. Wspólny wieczór, zakrapiany między innymi winem produkowanym pr

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nie lubię sitcomów

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Pomorza nr 11

Autor:

Małgorzata Kołowska

Data:

13.01.2001

Realizacje repertuarowe