EN

9.07.2009 Wersja do druku

Nic śmiesznego

"Szef wszystkich szefów" w reż. Krzysztofa Rekowskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Monika Żółkoś w Teatrze.

"Szef wszystkich szefów" to po "Uroczystości" druga w polskim teatrze inscenizacja oparta na filmie Dogmy. Krzysztof Rekowski musiał się zmierzyć z tym samym wyzwaniem, przed którym kilka lat temu stanął Grzegorz Jarzyna, realizując "Uroczystość" Thomasa Vinterberga i Mogensa Rukova, przełożoną na tekst sceniczny przez Bo hr. Hansena. Obie fabuły są bowiem integralnie związane z projektem Dogmy, każda z nich jest dzieckiem głośnego manifestu z 1995 roku, w którym proklamowano radykalne zmiany w sztuce filmowej. Stworzenie nowej estetyki, której znakiem firmowym stało się charakterystyczne kręcenie "z ręki", było jedynie częścią zamierzeń. Twórcy Dogmy dążyli również do zrewolucjonizowania samego aktu odbioru, do odebrania widzowi czystej przyjemności patrzenia (co najpełniej udało się chyba zrealizować w "Idiotach" von Triera). Bez względu na to, jak utopijne okazały się w praktyce maksymalistyczne zamierzenia von Triera i Vinterberga, zignor

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nic śmiesznego

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 6

Autor:

Monika Żółkoś

Data:

09.07.2009

Realizacje repertuarowe