EN

6.11.2014 Wersja do druku

Nauka mówienia, czyli nowy "Pigmalion" w Komunie

"Pigmalion" w reż. Wojtka Ziemilskiego w Komunie//Warszawa. Pisze Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej - Stołecznej.

Covent Garden - to tu rozpoczyna się akcja "Pigmaliona" George'a Bernarda Shawa. Pada deszcz. W oczekiwaniu na taksówki i dorożki moknie mała grupa; odróżnia się w niej tajemniczy jegomość. Z dokładnością do paru przecznic określa miejsce pochodzenia rozgadanych przechodniów. Okazuje się szczególnym naukowcem - specjalistą od gwar brytyjskiej stolicy. W ogarniętej dzikim kapitalizmem Anglii sprzed stulecia prof. Higgins (bo tak zwie się badacz) nie zajmuje się oczywiście gwarami tylko dla badawczej satysfakcji. Na swojej wiedzy robi interes. "Widzi pan, żyjemy w epoce szybkich przeobrażeń klasowych" - tłumaczy koledze. Filolog szkoli świeżo upieczonych królów biznesu, by ich plebejskiego pochodzenia nie zdradzało "każde otwarcie ust". Przeprowadza przy okazji, jak byśmy dziś powiedzieli, bardzo wszechstronny coaching. Higgins dla zabawy ustanawia zakład. Obiecuje, że wprowadzi Elizę, uliczną handlarkę z londyńskiego marginesu, na salony. Nau

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Nauka mówienia, czyli nowy "Pigmalion" w Komunie

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 258

Autor:

Witold Mrozek

Data:

06.11.2014

Realizacje repertuarowe