EN

8.05.1966 Wersja do druku

"Namiestnik" i wina Niemców

"Z Niemcami dzieje się to i owo, lecz w Niemczech nic". Zdanie to pochodzi z robionych w latach wojny, w czasie pisania "Doktora Faustusa", notatek Tomasza Manna. W ciągu ostatnich dwudziestu lat opinia ta nie straciła aktualności. Nie sposób o tym nie myśleć oglądając "Namiestnika" Rolfa Hochhutha. Hochhuth podejmując temat moralnej odpowiedzialności Niemców za zbrodnie hitleryzmu nie mógł pominąć tego, co o niemieckości pisał autor "Doktora Faustusa". Zapożyczenia z Manna są w "Namiestniku" wyraźne i chyba świadomie powierzchowne, bowiem to co ma Hochhuth do powiedzenia o "obłędzie Niemców" leży na antypodach krytycznego stanowiska wielkiego pisarza. Mann szukał przyczyn i nigdy nie przebaczył Niemcom szaleństwa. Hochhutha nie stać na analizę przyczyn, szuka natomiast usprawiedliwień. "Namiestnik" Rolfa Hochhutha, wystawiony ostatnio przez Teatr Narodowy, przyszedł do nas poprzedzony dość skandaliczną sławą. Po berlińskiej prapremierze przed

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Namiestnik" i wina Niemców

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło nr 19

Autor:

Elżbieta Żmudzka

Data:

08.05.1966

Realizacje repertuarowe