EN

14.10.1990 Wersja do druku

Naga prawda czy ozdobiony fałsz?

24 września poniedziałkowy Teatr Telewizji przedstawił sztukę Ta­deusza {#os#7335}Różewicza{/#} "Do piachu" w reżyserii Kazimierza {#os#844}Kutza{/#}. Obejrza­łem ten spektakl do końca, choć z naj­większym samozaparciem, a potem zate­lefonowałem do kilku znajomych i przyja­ciół, by skonfrontować własne wrażenia. Okazało się jednak, że nie znalazłem żad­nego rozmówcy.-"Wyłączyłem telewi­zor po pięciu minutach"-oświadczył pe­wien wybitny filozof, profesor UJ. - "W ogóle tego nie oglądałem. Wysłuchawszy przed spektaklem wypowiedzi Jana Józe­fa Szczepańskiego, Mieczysława Poręb­skiego, samego Autora i Reżysera, pomyś­lałem sobie, że skoro aż taki areopag musi usprawiedliwiać i tłumaczyć coś, co powinno bronić się samo, to pewnie będzie to straszliwa chała" - zarechotał znany po­eta starszego pokolenia. Zaś czołowy poe­ta młodszej generacii wyznał, że Różewiczowski nihilizm nuży go okrutnie - że więc zdołał wytrwać

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Naga prawda czy ozdobiony fałsz?

Źródło:

Materiał nadesłany

Tygodnik Powszechny

Autor:

Tadeusz Szyma

Data:

14.10.1990

Realizacje repertuarowe