EN

7.08.1960 Wersja do druku

Na Wybrzeżu

też nie było pogody, ale było wyjś­cie: można było schronić się w sali gdańskiego teatru, gdzie robił po­godę "Nosorożec" Ionesco w prze­kładzie Adama {#os#51540}Tarna{/#} (który zna doskonale nie tylko francuski i kil­kadziesiąt jeszcze innych języków, lecz także polski, co się nie wszyst­kim tłumaczom zdarza!), w reży­serii Zbigniewa {#os#871}Hübnera{/#}. Tego ostatniego wessał stołeczny elektrolux, ale zdążył jeszcze w Gdań­sku wyreżyserować tę sztukę, za­wieźć ja na festiwal toruński i za­grać w niej ponadto główną rolę na zmianę z Bogimiłem {#os#6173}Kobielą{/#}). Rozczarowanie spotkało wszystkich przyzwyczajonych do traktowania Ionesco jako programowego skandalisty, zależnego w gruncie od obiegowych przyzwyczajeń i utar­tych chwytów teatralnych, którym przeciwstawiał się z denerwującą pedanterią, zaliczając do nudnych banałów wszystko, co łączyło teatr z pozascenicznymi troskami wi­dzów. Tymczasem "Nosorożec"

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na Wybrzeżu

Źródło:

Materiał nadesłany

Świat Nr 32

Autor:

Jerzy Pomianowski

Data:

07.08.1960

Realizacje repertuarowe