EN

17.10.1971 Wersja do druku

Na początek sezonu

Zapowiadając premierę "Fantazego" Słowackiego, spikerka zakomunikowała, że spektaklem tym Teatr Telewizji rozpoczyna nowy sezon. Takie oświadczenie jest bardzo zobowiązujące. Wiadomo bowiem, że każdy teatr przykłada do otwarcia sezonu szczególną wagę i przygotowuje się do niego z wielką starannością. Tak było i z "Fantazym". Sięgnięto po sztandarowe dzieło polskiego romantyzmu, reżyserię powierzono jednemu z najbardziej interesujących ludzi naszego teatru, o obsadę (poza niewielkimi wyjątkami) postarano się także najlepszą. Wszystko wskazywało na to, że wystrzał musi być "w dziesiątkę". Same atuty, żadnego niemal ryzyka. A przecież telewizyjny "Fantazy" (nadany 4,X.71, reżyseria - Gustaw Holoube, reż. tv Joanna Wiśniewska) nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Zaczęło się już od nie najciekawszego tym razem wprowadzenia dokonanego przez tak świetnego zawsze docenta Stefana Treugutta. A potem wszystko, a raczej prawie wszystko było

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Na początek sezonu

Źródło:

Materiał nadesłany

Odgłosy nr 42

Autor:

Władysław Orłowski

Data:

17.10.1971

Realizacje repertuarowe