EN

20.11.1986 Wersja do druku

Na Małej Scenie w Dramatycznym

W Teatrze Dramatycznym na Małej Scenie wystawiono sztukę Witolda Szymanderskiego, która jest dramatopisarskim debiutem popularnego dziennikarza i autora powieści młodzieżowych. Każdy debiut sprawia, że widz czuje się jakby doroślejszy od po­czątkującego artysty i ogląda dzieło świadomie uruchamiając swój zmysł krytyczny. Z tego po­wodu, ale przede wszystkim ze względu na szczególny brak dys­tansu u początkującego autora do jego twórczości, debiutujący dra­maturg musi być wsparty współ­pracą doświadczonego reżysera i takichże aktorów. W przeciwnym wypadku może się zdarzyć, że teatr tylko zaliczy sobie (by nie rzec odfajkuje) kolejną prapre­mierę. W przypadku "BEZTERMINO­WYCH" Witolda Szymanderskiego przydałyby się reżyserskie nożyce dla uczytelnienia tej sztuki. Trochę jest w niej niejasności a aktorzy nie polep­szają sytuacji. Przedstawienie, mimo dobrego tempa jest w znacznej mie­rze, jak to się mówi, puszczone na żywioł. Prz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Słowo Powszechne nr 226

Autor:

Hanna Szczawińska

Data:

20.11.1986

Realizacje repertuarowe