EN

15.10.1950 Wersja do druku

"Mysz kościelna"

Różne bywają sztuki sceniczne, tak jak różne bywają potrzeby estetyczne Widzów. Fodor należy do grupy kilkunastu środkowo-europejskich autorów scenicznych (głównie wiedeńskich i budapeszteńskich), którzy genialnie "czuli" scenę, widownię i smak swojej epoki. Dali oni lekki rodzaj obyczajowych dramatów, który rządził europejską sceną między dwiema wojnami światowymi. Były to dramaty, utkane trochę z komedii, nieco z satyry, cokolwiek z sentymentu, odrobinę z tragedii, okruszynę z operetki. Wszystko w nich odbywało się lekko, zwiewnie, bez głębszej problematyki. Każdy dialog kończył się dowcipem. Łezkę sentymentu goniły łzy radości. Sztuki te brały w obronę ludzi małych i śmiesznych. "Mysz kościelna" jest właśnie klasycznym okazem swojego rodzaju. Jak długo będzie istniał na. świecie teatr, "Mysz kościelna" będzie bawić, wzruszać i pociągać. Przejdzie też niewątpliwie triumfalnie przez nasze sceny obozowe, gdzie trafi wprost

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Mysz kościelna"

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Niedzielna

Autor:

J.B.

Data:

15.10.1950

Realizacje repertuarowe