EN

3.06.2013 Wersja do druku

Morderstwo w postmodernistycznym klimacie

"Martwa natura w rowie" wciąga widza w sam środek kryminalnej zagadki. Zamordowano dziewczynę z małego włoskiego miasteczka. Subiektywne spojrzenia każdej z postaci - a wszystkie uczestniczą w tej zbrodni - doprowadzają do zaskakującego rozwiązania. Dramat w reżyserii Małgorzaty Bogajewskiej to wielogatunkowe dzieło, utrzymane w postmodernistycznym klimacie, znanym z filmów Davida Lyncha i Ouentina Tarantino. Największym atutem sztuki jest sposób prowadzenia narracji. Już pierwsza scena wygląda jak zdjęcie z urwanego filmu. Widzimy martwą kobietę, jej ciało leży na deskach, a obok - bardzo zdenerwowanego chłopaka, który tłumaczy się publiczności z całego zajścia. Rozwikłania zagadki podejmuje się policjant Salti, doświadczony i znany lokalnej społeczności. Dodatkowym utrudnieniem okazuje się czas. Śledczy ma tylko 15 godzin na znalezienie rozwiązania, zanim lokalne media przedstawią sprawę w wieczornym dzienniku. Po przeniesieniu zwłok do szpit

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatralia Warszawa Internetowy Magazyn "Teatralia" numer 66

Autor:

Robert Borowski

Data:

03.06.2013

Realizacje repertuarowe