EN

4.03.1991 Wersja do druku

Monolog "pomocnika murarza"

Siódmą premierą Teatru Płockiego jest monodram przygotowany przez Marka Mokrowieckiego w oparciu o fragmenty powieści "Transatlantyk" Witolda Gombrowicza i słuchowisko radiowe Marka Nowakowskiego "Za­proszenie". Obecny dyrektor płoc­kiej sceny, który od lat para się tylko reżyserią, pokazuje młodym aktorom i widowni na czym polega sztuka monodramu. Tutaj podstawą jest gest i mimika. Mokrowiecki wykorzystuje te elemen­ty gry aktorskiej świetnie. Za najważ­niejszy rekwizyt wybrał marynarkę, która raz "odgrywa" sutannę, raz frak. Nowym zwyczajem, po premierze młodzieżowej miała odbyć się dysku­sja, i znów widzowie byli świadkami monologu, bo zasiadający na widowni nie mieli ochoty albo przygotowania, by dyskutować o treści przedstawie­nia. Interesowało ich życie prywatne reżysera, konwencja teatru realistycz­nego i abstrakcyjnego, techniki pracy aktora. Marek Mokrowiecki przyznał, że nie interesuje go teatr realistyczny, że żałuje, iż u He

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Monolog "pomocnika murarza"

Źródło:

Materiał nadesłany

Sztandar Młodych 44/91

Data:

04.03.1991

Realizacje repertuarowe