EN

26.11.1982 Wersja do druku

Monodram Zapasiewicza

Biografia szekspirowskiego "Koriolana" na polskich scenach nie obfitowała dotąd w sukcesy. Trudno do nich także zaliczyć premierę zrealizowaną obecnie w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Na dobrą sprawę jedynym jej mocnym atutem jest aktorskie ujęcie roli tytułowej. Reszta budzi dość zasadnicze wątpliwości. Podejrzewam, że cała koncep­cja reżyserska Krzysztofa Kelma nie została po prostu domyślana, nie wyszła poza stadium szki­cu. Młodemu twórcy zabrakło konsekwencji i precyzji w inter­pretacji utworu, w poszukiwa­niu właściwych rozwiązań in­scenizacyjnych i wykonawczych. Kelm (również autor scenogra­fii) rozgrywa "Koriolana" na prawie pustej scenie która przy nieznacznej zmianie elementów służy za kolejne miejsca akcji; dodatkowy ważny plan stanowi jeszcze podest przecinający wzdłuż całą widownie, a często wykorzystywany w czasie spek­taklu. W takim założeniu insceniza­cyjnym nie widziałbym nic złe­go, gdyby coś z niego naprawdę

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Monodram Zapasiewicza

Źródło:

Materiał nadesłany

Trybuna Ludu nr 280

Autor:

Jerzy Bajdor

Data:

26.11.1982

Realizacje repertuarowe