EN

13.04.1992 Wersja do druku

Miłość z wpadkami

Na niewielkim podeście, umieszczonym jakby w rogu sali Vojo Stankovski rozgrywał (z kilkoma marionetkami) "Miniatury o życiu i miłości". Nastrój tworzył niepowtarzalny; był kreatorem, któremu posłuszne były światła, muzyka i bohaterowie nostalgicznej, bez slow, baśni - pantomimy. Naturalnie aranżował zdarzenia. To było kilka lat temu. Wówczas Teatrem "Miniatura" zarządzał Zdzisław Miodowski który usadowił Stankovskiego w pejzażu gdańskim. Stankovski mieszkał w Szwecji, był emigrantem ale w Uppsali budował swój teatr i swój fest rwał. Śmierć przerwała jego zmagania. W Gdańsku został żal i wspomnienia. Teraz Teatr "Miniatura" i dyrektor Tomasz Jaworski sięgnęli znowu po poetyckie i niepowtarzalne doświadczenia i umiejętności Vojo Stankovskiego. Przedstawienie "Miniatury o życiu i miłości", do którego fabułę stworzył Vlado Oravski, wznowił reżysersko Leon Krzycki. Scenę przeniósł na środek, zamiast jednego kreatora wpuścił na scen

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miłość z wpadkami

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Wybrzeża nr 88

Autor:

Alina Kietrys

Data:

13.04.1992