EN

19.12.2003 Wersja do druku

Miłość po grób

W czasach ambiwalentnych uczuć i kryzysu związków wspaniale jest powrócić do wzorca miłości idealnej. A ta­ką unieśmiertelnił William Szekspir w tragedii "Romeo i Julia". Pod niebo Werony zaprasza nas Teatr im. Oster­wy, gdzie od czwartku 18 do niedzieli 21 grudnia oglądać można o godz 18 spektakle dramatopisarza wszech cza­sów. Reżyser Bogdan Tosza, jeden z najznamienitszych w kraju inscenizatorów Szekspira, opowiedział historię miłości Julii i Romea pro­sto, wzruszająco, bez koturna pato­su. Najważniejsza jest w spektaklu prawda psychologiczna młodych bohaterów, dla których ich wielkie uczucie jest nie tylko wzajemną fa­scynacją, ale i ucieczką z zimnego, oschłego kręgu własnych rodzin i świata rządzącego się prawem przemocy silniejszego. Miłość dwojga samotnie dojrzewających dzieci, zderzona z intrygami oto­czenia i brutalnością poczynań ich zwaśnionych rodów, nie ma szans na szczęśliwą przyszłość. Na za­wsze połączyć ich

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Miłość po grób

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Lubelski nr 295

Autor:

Małgorzata Gnot

Data:

19.12.2003

Realizacje repertuarowe