EN

8.10.2012 Wersja do druku

Mi, sol, si, re, fa czyli kim są niepokorne nuty z orkiestry Toma Stopparda?

"Pacjent EGBDF" w reż. Jarosława Kiliana w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Pisze Sylwia Papier w Co Na Scenie.

Obecnie w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie najwięcej emocji budzi spektakl "Pacjent EGBDF" znakomitego brytyjskiego dramatopisarza i scenarzysty Toma Stopparda, w reżyserii Jarosława Kiliana. Sztukę tę można oglądać na Dużej Scenie Teatru od 21 IX 2012r., bowiem tego dnia odbyła się polska prapremiera tego napisanego w 1977r., (po raz pierwszy przetłumaczonego na język polski) dzieła. Sztuka dedykowana jest dwóm dysydentom: Wiktorowi Fajnbergowi i Władimirowi Bukowskiemu. Jej tytuł to tzw. mnemonik. Litery (EGBDF) pochodzą od krótkiego zdania, które pozwala muzykom zapamiętać kolejne sekwencje nut na pięciolinii (w oryg. Every good boys deserves favour). Jak to bywa u Stopparda, na każdym kroku mnoży on pułapki, co zmusza widza do chodzenia pod powierzchnię słów i doszukiwania się innych, ukrytych znaczeń. Tak jest również i w tym wypadku. Od początku, zastanawia, co oznaczają tajemnicze litery w tytule i co się za nimi kryje? Kim s�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Co Na Scenie

Autor:

Sylwia Papier

Data:

08.10.2012

Realizacje repertuarowe