ANDRZEJ KUŚNIEWICZ pisarz: Tydzień bez rewelacji. "Letnicy" Gorkiego w poniedziałkowym teatrze nie zachwycili mnie, ten Gorki jest dosyć trudny do strawienia, gm na przykład Czechow czy Strindberg wciąż brzmią żywo. Z filmów najbardziej wypoczywam przy programach przyrodniczych; tym razem obyczaje godowe głuszców amerykańskich pozwoliły odetchnąć od wizji oszalałych skinów palących flagi amerykańską i izraelską. Nowy serial australijski "Z biegiem rzeki" przypomina najlepsze wzory dawnych powieści dla dorastających panienek. Podejrzewam też, że już go kiedyś oglądaliśmy. Serial "Irlandczycy" strasznie nudny. Film amerykański "I będzie jeszcze jedno" opowiada o rozterkach pani 46-letniej, która ma dorastające dzieci i niespodziewanie zachodzi w ciążę. Rodzić, czy pozbyć się ciąży? Lekarz uzależnia aborcję od jej własnej decyzji i kondycji. Rodzina radzi to samo. I już nie chodzi o to, co ona wybiera, tylko że ma pełne prawo do podjęcia w
Źródło:
Materiał nadesłany
Polityka nr 15
Data:
11.04.1992