EN

18.04.1997 Wersja do druku

Metafizyka w salonie

Na Scenie Kameralnej Teatru Polskiego grana jest nowa sztuka - "Cocktail Parły" Thomasa S. Eliota. Napisana w 1949 roku, w rok po zdobyciu Nagrody Nobla, przez tego znakomitego pisarza, spotkała się z aplauzem krytyków i widzów.

Obok dramatu "Mord w katedrze" jest to najczęściej grana sztuka Eliota. Autor nazwał "Cocktail Party" komedią z życia wyższych sfer. Tak jest w istocie, choć nie do śmiechu widzom, uważnie wsłuchującym się w ten mądry tekst. Czy po wysłuchaniu jego staniemy się lepsi, zarzucimy kłamstwa, zmienimy sposób bycia? Uda się to nie wszystkim, tak jak gościom eleganckiego party. Na nim to spotyka się grono ludzi, niby zwykłych ludzi. Piją dobre trunki, opowiadają dowcipy, żartują z gospodarza (Tomasz Budyta), który zaaferowany własnymi kłopotami, nie zadbał o kolację. Prym wiedzie ciotka Julia, wścibska i ekscentryczna dama (gra ją Nina Andrycz). Niby wszystko jest zwyczajne, ale coś wisi w powietrzu i to za sprawą tajemniczego gościa, siedzącego tyłem do widowni. Inni goście tego spotkania to Celia (Izabella Bukowska), młoda kobieta uwikłana w związek prowadzący do nieoczekiwanego dramatu, jej adorator Piotr (Adam Biedrzycki), też wplątany w romans

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Metafizyka w salonie

Źródło:

Materiał nadesłany

Kurier Polski nr 76

Autor:

Barbara Joanna Chmielewska

Data:

18.04.1997

Realizacje repertuarowe