EN

25.07.1970 Wersja do druku

METAFIZYKA PRZYBYSZEWSKIEGO

Teatr Dramatyczny Warszawy przypomniał krajowi o Stanisławie Przybyszewskim, wystawiając w ramach VII festiwalu tea­trów "Śnieg" legendarnego Stasinka. Stanisław Przy­byszewski, autor o którym Niemcy mówili "Ten genialny Polak", autor słynnych seansów pijacko-satanicznych, o których pisał nam Boy, autor licznych utwo­rów literackich - jako pi­sarz prawie całkowicie zo­stał zapomniany. Pozostałe po nim legenda, anegdota ale i ta coraz bardziej od­chodzi w niepamięć. Czas okrutnie obchodzi się z człowiekiem, którego współcześni mu rodacy prawie wielbili: za twórczość, ze poglądy, za sposób bycia. Mając na uwadze te względy (szczególnie okrutne działanie czasu) z dużym zainteresowaniem przystąpiłem do oglądania sztuki Przybyszewskiego, bowiem chodziło mi o to, by skonfrontować własną opinię z ogólnie panującym sądem, że w tym wypadku czas okazał się sprawiedli­wy. Oglądałem więc spek­takl wyjątkowo uważnie i doszedłem do wniosk

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Zielonogórska nr 175

Autor:

Zdzisław Morawski

Data:

25.07.1970

Realizacje repertuarowe