EN

1.12.1972 Wersja do druku

"Matka" klasyczna

"Matki" {#au#158}Witkacego{/#} w Teatrze Kameralnym słu­cha się gładko jak klasycznego sonetu: kunsz­towny układ rymów, pre­cyzyjne rozłożenie akcen­tów, elegancka, ekono­miczna ekspresja całości. Znak plastyczny nigdzie nie przesadzony, aktorzy poruszają się po scenie złapani nieomylnie w siatkę znaczeń. Żadnych szumów informacyjnych, chaosu, każdy ruch nie­zbędny, każda kwestia dialogu celowa, komuni­kat czytelny i jasny jak matematyczne równanie. To dążenie do ładu, do harmonii jest świadect­wem konsekwentnie u­prawianego stylu teatral­nego. W pierwszej chwili spektakl fascynuje - mi­strzowska, doskonała ro­bota; ale potem... Potem przychodzi wspomnienie rozwichrzonego "Witkace­go" {#os#5112}Szajny{/#} i już wiem, cze­go mi brak w przedsta­wieniu {#os#20043}Jarockiego{/#} i czego w jego teatrze nie zoba­czę. Już wiem, dlaczego ta "Matka" nie potrafi mną owładnąć bez reszty, cho­ciaż prowadziłabym na nią młodzież szkolną, aby

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Matka" klasyczna

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr nr 21

Autor:

Elżbieta Morawiec

Data:

01.12.1972

Realizacje repertuarowe