EN

27.02.1999 Wersja do druku

Matka jest tylko jedna

Jeśli jest wina, musi być i kara. Taki oto prosty morał zawiera musical "Bracia krwi". W tym musicalu nie ma bajkowego świata. Biedne acz piękne dziewczyny nie są tu kopciuszkami i nie spotkają księcia z bajki, który cudownie odmieni ich los. Nikt nie zrobi wielkiej kariery, nie zostanie gwiazdą teatru lub filmu. "Bracia krwi" po prostu nie powie­lają musicalowych stereotypów. Utwór wyszedł spod ręki wytrawnego dramatur­ga, Willy Russella, twórcy takich scenicz­nych hitów jak "Edukacja Rity" czy "Shirley Valentine". Nawet jeśli w tych sztu­kach nie odnajdujemy intelektualnych głębi, lecz raczej pewną skłonność do melodramatu, to niewątpliwie brytyjski dramaturg zna teatralne rzemiosło i wie, czym przyciągnąć widza. Tę zaletę posiadają również "Bracia krwi". Premiera musicalu odbyła się w 1983 r. w Londynie, gdzie przez lata grywany był on z ogromnym powodzeniem i otrzymał sporo prestiżowych nagród, zresztą zasłużenie. To utwór oryginalny

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Matka jest tylko jedna

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 49

Autor:

Jacek Marczyński

Data:

27.02.1999

Realizacje repertuarowe