Czołowy marksistowski krytyk kultury Anatol Łunaczarski w swym artykule "Władza radziecka a sztuka" pisał: "Dla robotnika i chłopa oraz dla ich ideologów sztuka nie jest celem samym w sobie. Życie (...) czyni ze sztuki nie bożka, lecz oręż dla siebie, dla swego wzrostu i rozwoju. Z tego punktu widzenia szczegółowego znaczenia nabiera treść sztuki". Zastrzegając się, że i formy artystycznej ściśle związanej z treścią, nie wolno w żadnym wypadku lekceważyć, Łunaczarski kontynuuje: "Zasadniczą treść wszystkich stron życia naszego kraju, stanowi walka o socjalizm. Jest to treść nieskończenie bogata. Obejmuje ona sobą cały świat, każe człowiekowi spoglądać innymi oczyma na ziemię, historię ludzkości, na siebie samego, na każdą chwilę życia, na każdy przedmiot otoczenia. Tę treść może wyrazić najróżnorodniejsza twórczość człowieka, w szczególności zaś - sztuka w swoich wszystkich postaciach". Tę treść nieskończenie bogatą
Tytuł oryginalny
"Matka"
Źródło:
Materiał nadesłany