EN

28.04.2007 Wersja do druku

Ludzka krew polała się w szkło

Wokół najnowszego spektaklu bydgoskiej sceny trwa od kilku dni patriotyczny projekt, na który składają się wykłady, warsztaty, koncert, słuchowisko. Wszystko o Polsce i jej różnych twa­rzach. Wacław Kuczma, Grzegorz Pleszyński i Wojciech Kowalczyk zaproponowali performance "3 ojczy­zny w jednej ojczyźnie". - Jest nas trzech - mówił Wacław Kuczma, dyrektor Galerii Miejskiej bwa. - Każdy z nas ma coś innego na myśli, gdy mówi Polska. Dla mnie ojczyzna to po prostu ja. Dyrektor Kuczma stanął przy drewnianej tablicy. - Honor, niehonor, policja, Polka, UB, agent SB... - wypowiadał i jednocześnie pisał słowa. Potem na tablicy zaczął przybijać gwoździami flagę biało-czerwoną. Po czym ją zdzierał, ponownie przy­bijał. Czynił to tak długo, aż mate­riał podarł się na strzępy. Potem przeglądał się w biało-czerwonym lustrze powieszonym na zniszczonej fladze. - Rozszarpują naszą ojczy­znę - tłumaczył tuż po zakończeniu akcji. - Gdzie?

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ludzka krew polała się w szkło

Źródło:

Materiał nadesłany

Express Bydgoski nr 100

Autor:

Katarzyna Kaczór

Data:

28.04.2007

Realizacje repertuarowe