EN

13.03.2015 Wersja do druku

Lublin. Premiera "Przyjdzie Mordor i nas zje"

Ziemowit Szczerek, autor książki "Przyjdzie Mordor i nas zje, czyli tajna historia Słowian", pojechał na Ukrainę, aby sprawdzić, czym jest "wschodniość" i czego szukają tam Polacy. Spektakl na podstawie książki Szczerka wyreżyseruje w Teatrze Osterwy Remigiusz Brzyk.

Szczerek miał napisać reportaż, ale książka stała się raczej zapisem narkotykowego tripu, który w obecnej sytuacji politycznej nabiera zupełnie innego znaczenia. "Przyjdzie Mordor i nas zje (...)" Ziemowita Szczerka to opowieść o polskich "plecakowcach" wyjeżdżających na Wschód w poszukiwaniu "hardkoru" i przygody. Głównym celem ich wędrówek jest Ukraina, którą przemierzają pociągami, rozklekotanymi autobusami i marszrutkami, magazynując historie, które sprzedają następnie - po odpowiednim "podrasowaniu" - żądnym podobnych treści rodakom. "- Po co tu przyjeżdżacie, wy, Polacy? - zapytała. - Przysłuchuję się wam, od kiedy wsiedliście do pociągu. Wygląda na to, że bardzo wam się tu nie podoba. - A skąd tak dobrze znasz polski? - próbowałem zmienić temat, bo nie zamierzałem świecić oczami za Marzenę i Bożenę. To znaczy - wtedy mi się wydawało, że chodzi wyłącznie o Marzenę i Bożenę. - To ja ci powiem, dlaczego tu przyj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Przyjdzie Mordor i nas zje. Na Ukrainę jak do zoo

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin nr 60 online

Autor:

Kacper Sulowski

Data:

13.03.2015