EN

25.03.2016 Wersja do druku

Lublin. Koncert Marii Peszek

Maria Peszek zdążyła już przyzwyczaić się do skrajnych komentarzy na swój temat, więc przy okazji premiery jej najnowszej płyty nie dzieje się nic nadzwyczajnego. Jedni nazywają ją lewacką marionetką i najchętniej wysłaliby w kosmos, inni widzą w niej osobę idealnie punktującą nasze narodowe przywary. W środę Maria Peszek zaprezentuje nowy materiał na dwóch koncertach w Teatrze Starym.

Maria Peszek od zawsze była osobą, która swoje poglądy wyrażała wprost. O ile jednak na dwóch pierwszych płytach, wydanej w 2005 roku "Miasto manii" oraz opublikowanej trzy lata później "Marii Awarii", skupiała się na opisywaniu stanów emocjonalnych, tak każda kolejna produkcja była dosadniejsza zarówno pod względem literackim, jak i muzycznym. Sorry Polsko, wybacz mi Do 2012 roku Peszek była postrzegana jako nieco zwariowana córka aktora Jana Peszka, która postanowiła realizować się w muzyce. Jej piosenki nazywano twórczością miejską, chociaż najbliżej było jej do lekko poetyckiej odmiany alternatywnego rocka. Sytuacja zmieniła się po udzieleniu głośnego wywiadu dla "Polityki", w którym Peszek opowiadała m.in. o depresji, z którą starała sobie poradzić podczas pobytu w Bangkoku. Wywiad zbiegł się z wydaniem trzeciej płyty "Jesus Maria Peszek", przez co w pewnym momencie komentarze dotyczące zdrowia artystki zdominowały dyskusję na te

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pacyfistyczny "Karabin" Marii Peszek

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Lublin - dodatek - Co Jest Grane nr 59

Autor:

Karol Szczęśniak

Data:

25.03.2016