W Wilnie zakończyła się we wtorek retrospektywa filmów Kazimierza Kutza, która odbyła się w ramach 19. Festiwalu Filmu Polskiego. Litewskiej widowni zaprezentowano pięć filmów zmarłego w ubiegłym roku polskiego reżysera.
Na retrospektywę złożyły się filmy: "Nikt nie woła" (1960 r.), "Milczenie" (1963 r.) oraz dwa filmy z trylogii Kutza o Śląsku: "Sól ziemi czarnej" (1969 r.) (na zdjęciu) i "Perła w koronie" (1971 r.) oraz "Zawrócony" (1994 r.). Przed każdym seansem wprowadzenia do filmów wygłaszały krytyczki filmowe Żivile Pipinyte oraz Izolda Keidosziute. "W polskim kinie jest wielu oryginalnych twórców, ale Kutz należy do tych najbardziej wyrazistych i dotychczas praktycznie nieznanych na Litwie" - powiedziała PAP Pipinyte, która zaproponowała organizującemu festiwal Instytutowi Polskiemu w Wilnie zaprezentowanie w tym roku właśnie twórczości Kutza. Litewska krytyczka z satysfakcją odnotowała, że wileńska sala kinowa Skalvija na ponad 100 miejsc, gdzie przez pięć dni odbywała się retrospektywa, "praktycznie była wypełniona". "Nasze widownia zaczęła zwracać uwagę na dobre polskie kino" - wskazała Pipinyte. Zauważyła, że "jedni przychodzili, bo byli ci