EN

22.01.1999 Wersja do druku

Listy z miasta

W Teatrze Muzycznym, jak słusznie nazywamy naszą operetkę, odważna inicjatywa: Rewia! Jeden z najtrudniejszych, najkosztowniejszych i najpopularniejszych gatunków imprez muzycznych teatru. Po raz pierwszy we Wrocławiu REWIA! Reżyserował Bogdan Łazuka, montując barwne widowisko z dawnych szlagierów, zbieranych przez konesera, Zbigniewa Rymarza, w wykonaniu ulubieńców wrocławskiej publiczności, sporego chóru, przygotowanego przez Bogusławę Orzechowską, baletu z girlaskami o pięknych nogach tańczących w układach Henryka Rutkowskiego przy orkiestrze dobrze grającej w stylu muzyki z dawnych filmów i dawnych warszawskich rewii pod batutą Zbigniewa Małkowicza, w scenografii i kostiumach projektowanych przez Joannę Barylińską. A wszystko razem to wieczór wspomnień - niezapomnianych melodii, niezapomnianych wykonawców, niezapomnianych teatrów rewiowych - to jakby nasz, niestety już zapomniany (nawet w bardzo dobrze redagowanym programie) "Dymek z papierosa" -

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Listy z miasta

Źródło:

Materiał nadesłany

"Wieczór Wrocławia"

Autor:

Wojciech Dzieduszycki

Data:

22.01.1999

Realizacje repertuarowe