EN

1.11.1978 Wersja do druku

List z teatru. Trzy premiery

Z wielką aktywnością rozpoczął nowy sezon artystyczny Teatr im. Stefana Jaracza. Impet ten - chwalebny przecież - scena zawdzięcza aż dwum dyrektorom - ustępującym Andrzejowi Rozhinowi i wstępującemu Krzysztofowi Rościszewskiemu. Spróbujmy odpowiedzieć sobie na pytanie, co na dyrektorskim kontredansie zyskała publiczność?

Odbyte we wrześniu trzy premiery to bardzo dużo. Pierwsza z nich - "Cyd" Corneille'a przygotowana została jeszcze pod starymi rządami, chociaż mogliśmy w niej obejrzeć kilku nowych, ale dobrze w Olsztynie znanych artystów. Zanim jednak do tego problemu powrócę, kilka słów o "Cydzie", którego tekst dla potrzeb polskiej sceny przygotował Stanisław Wyspiański, dokonując w oryginale wielu przeróbek. "Cyd" jest utworem dziwnym i jak daleko sięgam pamięcią - zawsze wydawał mi się sztuką nudną i trudną do wystawienia. Tym bardziej zatem zastanawia podjęta przez Andrzeja Rozhina decyzja o zrealizowaniu tego utworu w Olsztynie. Stoi ona w wielkiej sprzeczności z artystycznymi poglądami tego człowieka teatru, ujawnionymi tak zrozumiale w jednym z wrześniowych wydań "Pegaza" w TV. Nie jest bowiem "Cyd" propozycją dla teatru na głębokiej prowincji, nadto mało ambitnego. Już w pierwszych scenach sztuki zawiązuje się intryga, dzięki czemu wiemy, że Don Diego

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

List z teatru. Trzy premiery

Źródło:

Materiał nadesłany

"Warmia i Mazury" nr 11

Autor:

Bohdan Dzitko

Data:

01.11.1978