Na scenie Teatru Dramatycznego w Legnicy odbyła się kolejna premiera. Tym razem Jerzy Jasielski konsekwentnie zainteresowany klasyką polską wyreżyserował "Lillę Wenedę" Słowackiego. Scenografię i tchnące japońszczyzną projekty kostiumów do spektaklu przygotował Ryszard Grajewski. Jedną z głównych postaci dramatu uosabiającą zło i przemoc, "czarną" królową Gwinonę, grała Krystyna Hebda (na zdjęciu). Spektakl ten cieszy się dużym zainteresowaniem legnickiej publiczności, co wydaje się uzasadnione ze względu na to, iż odsłania on niektóre i dzisiaj aktualne przywary Polaków.
Źródło:
Materiał nadesłany
"Słowo Polskie" nr 24