EN

20.12.1999 Wersja do druku

Leworęczna kobieta

Anna Litak - Jak wyglądało twoje pierwsze spotkanie z Jerzym Grzegorzewskim ? Barbara Hanicka - Na studiach oglądałam jego przedstawienia. Zawsze mnie poruszały. Pamiętam "Wesele" w Starym Teatrze w 1977 roku. Po spektaklu wyszłam w zachwycie i poczuciu, że wszystko rozumiem. Może nie mogłabym wtedy nic mądrego na temat przedstawienia powiedzieć, ale obrazy, które oglądałam, były mi bliskie, a rytm inscenizacji był moim rytmem. Później, gdy zaczęłam pracować z Jurkiem w teatrze, nie zdziwiło mnie, że jest nam z sobą "wygodnie", choć Grzegorzewski był znanym reżyserem, a ja początkującym scenografem. A.L. - Kiedy rozpoczęłaś pracę w Teatrze Studio w Warszawie ? B.H. - Po obejrzeniu moich projektów do "Marata/Sade'a" pokazanych na wystawie prac dyplomowych w Zachęcie, Grzegorzewski zaproponował mi przygotowanie scenografii do "Ostatniej ucieczki ojca" według prozy Schulza w reżyserii Waldemara Dzikiego. Z Jurkiem pierwszy raz pracowa�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Leworęczna kobieta

Źródło:

Materiał nadesłany

Katalog wystawy w Starym Teatrze w Krakowie

Autor:

Anna Litak

Data:

20.12.1999