EN

21.07.2015 Wersja do druku

Letni teatr nie kąsa nawet w maju

"Letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie" Iwana Wyrypajewa w reż. Wojciecha Urbańskiego w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. Pisze Karol Płatek w serwisie Teatr dla Was.

Sara (Katarzyna Herman), Robert (Witold Dębicki) i Donald (Zdzisław Wardejn) siedzą w eleganckim salonie. Sara i Robert to małżeństwo, Donald jest ich starym przyjacielem. Trwa między nimi błyskotliwa rozmowa, która jest tak naprawdę śledztwem - Robert stara się dowiedzieć, która z tych bliskich mu osób go okłamuje: w zeszły poniedziałek Sara albo niewinnie spotkała się ze swoim szwagrem (to jej wersja), albo odwiedził ją jakiś inny tajemniczy mężczyzna (tak wynika z zeznań Donalda). Tak w skrócie wygląda wierzchnia warstwa fabularna sztuki "Letnie osy kąsają nas nawet w listopadzie" Iwana Wyrypajewa. To bardzo zręcznie skonstruowany tekst, odwołujący się z jednej strony do salonowych komedii, a z drugiej - ma się momentami nieodparte wrażenie - do dramatów Ionesco (to warto doprecyzować: chodzi mi bardziej o Ionesco tego od "Łysej śpiewaczki", a nie od "Nosorożca"). Rozmowa trojga bohaterów krąży wokół prób dojścia do prawdy, pojawiaj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Letni teatr nie kąsa nawet w maju

Źródło:

Materiał nadesłany

Teatr dla Was

Autor:

Karol Płatek

Data:

21.07.2015