EN

5.01.2006 Wersja do druku

Lepki, niepokojący, spocony świat

"Ifigenia - moja siostra" w reż. Marcina Libera warszawskiego Le Madame i Teatru Usta Usta z Poznania w M25 w Warszawie. Pisze Łukasz Drewniak w Przekroju.

Ta opowieść o współczesnym Orestesie i Ifigenii ma charakter bardzo sensualny. Kreuje lepki, niepokojący, spocony świat. Mimo zapachu formaliny, mimo grzechu kazirodztwa, mimo gumy, folii i metalu, jakimi zespawano aktorów z przestrzenią, widz bez zastanowienia wchodzi w sam środek desperackich prób szukania przez bohaterów miłości i akceptacji. Reżyser przyrządził monodram Pawła Sali, materializując na scenie postać siostry, zapętlił tekst w lustrzanych odbiciach męsko-żeńskich gestów, urojeń i wyznań. Grająca Ifi Ola Bożek jest najbardziej intrygującym trupem, jakiego widziałem w teatrze. Jej skóra, oczy i grymas bezwładu zatrzaskują nas na amen w trumnie ciała.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

"Ifigenia - moja siostra" Pawła Sali

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 1

Autor:

Łukasz Drewniak

Data:

05.01.2006