EN

6.05.1956 Wersja do druku

Legenda i prawda Groteski

Coraz częściej pojawiają się głosy o odkryciu Gał­czyńskiego przez teatr, o znakomitej racjonalistycz­nej celności jego satyry. Głosy o... realizmie "Zielo­nej Gęsi". Najzjadliwszy krytyk dziesięciolecia nazwał to przedsta­wienie intelektualną rewelacją. Słyszy się żądanie, aby właśnie krakowska scena kukiełkowa - obok teatru dramatycznego - re­prezentowała nas w Paryżu. Kształtuje się zgodna opinia o nieprze­ciętnych walorach przedstawienia i rośnie coś, co można by nazwać legendą "Groteski". Uchylmy się spod jej wpływu, wyzwalającego dla mniej nawet udanych rozwiązań powszechny, nie­kontrolowany aplauz i zastanówmy się nad tym co dobre, a co złe. Przede wszystkim: wybór autora. Wybór autora dla teatru i teatru dla autora. Połączenie zróżnicowa­nej drwiny Gałczyńskiego, operu­jącej całą feerią gatunków i typów humoru, niekonsekwentnej i uroczej, absurdalnej i racjonalistycznej z wyrafinowanym komizmem tego teatru dało w e

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Legenda i prawda Groteski

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Kultura nr 19

Autor:

Jan Paweł Gawlik

Data:

06.05.1956

Realizacje repertuarowe