EN

22.10.1961 Wersja do druku

Ladacznica z zasadami

Szyderczym ujęciem lynchu w połud­niowych stanach Ameryki - nazwał "Ladacznicę z zasadami" Nicoll w "Dziejach dramatu". Sam Sartre wyznaje w jednym z wywiadów, że pary­ska inscenizacja "Ladacznicy", granej w stylu buffo, oraz podobna w Londynie - były najbardziej po jego myśli. Bo też i rzeczywiście pełna szyderstwa jest ta sztuka o kilku dnach. Może być odczyta­na po prostu jako utwór antyrasistowski, jako głos protestu humanisty przeciwko żywym ciągle jeszcze teoriom i teoryjkom o wyższości białych nad czarnymi, Aryjczyków nad Semitami, przeciwko prześla­dowaniom ludzi, ponieważ mają inne nosy czy inną skórę. Rasizm ma twardy żywot i aktualność tego problemu nie zmniejszyła się w ciągu piętnastu lat, któ­re upłynęły od powstania "Ladacznicy". A więc problem rasistowski - ale nie tylko. W "Ladacznicy z zasadami'" jesteśmy świadkami zaszczucia człowieka. Murzyn najzupełniej niewinny, tropiony jak zwie­rzę przez rozwścieczony tłum mę

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ladacznica z zasadami

Źródło:

Materiał nadesłany

Zwierciadło nr 43

Autor:

?

Data:

22.10.1961

Realizacje repertuarowe