"Płatonow" w reż. Mai Kleczewskiej w Teatrze Polskim w Bydgoszczy. Pisze Jacek Wakar w Dzienniku.
Bydgoski "Płatonow" według Czechowa to spektakl z założenia niedokończony, a mimo to wciągający. Intrygujący "Płatonow", zrealizowany w bydgoskim Teatrze Polskim, mieści się w bocznym nurcie poszukiwań Mai Kleczewskiej. To raczej warsztat niż gotowy spektakl mający w działaniu pokazać, czy możliwy jest jakikolwiek przepis na Czechowa współczesnego. Maja Kleczewska milczała przez ponad rok. Wróciła na początku czerwca znakomitym "Maratem/Sadem" Weissa w Teatrze Narodowym w Warszawie - najbardziej radykalnym z jej przedstawień. Monumentalna inscenizacja stawiała bezkompromisowe pytania o moment, gdy rewolucja przeradza się w narodziny totalitaryzmu, badała wykoślawioną tożsamość ludzi poprzez szaleństwo wyłączonych poza nawias społecznych norm. Była też propozycją teatru nieludzkiego - trudnego do wytrzymania i dla aktorów, i dla przyzwyczajonej do pielęgnowania swego samopoczucia publiczności. Przygotowany niespełna miesiąc po warsz