Karnawał wenecki jest, jak wiadomo, instytucją bardzo starą, o szczególnym znaczeniu i szczególnej sławie. Literatura na ten temat jest obfita. W tym roku pięć Instytucji, które ponoszą odpowiedzialność za tę imprezę, postanowiło poświęcić ją Rozumowi, czyli kulturze Oświecenia. Karnawał i Rozum? - zdziwił się jeden z krytyków włoskich, przecież to rażąca sprzeczność! Wszędzie na świecie z pewnością tak, ale nie w Wenecji. Przez tysiąc lat ta dziwaczna, oligarchiczna republika była potęgą europejską: wojskową, morską, ekonomiczną, dyplomatyczną i kulturalną także. Ale zawdzięczała to wielkiej surowości rządów: Wenecja była państwem policyjnym, twardo stosującym zasadę dyskryminacji społecznej i politycznej i równie twardo wymagającym bezwzględnej wierności od tych, którzy mieli zaszczyt być jej obywatelami. Całą kulturę wenecką, od głębokiego Średniowiecza aż po Osiemnasty Wiek, przenika duch
Źródło:
Materiał nadesłany
Kultura nr 13