EN

24.07.1987 Wersja do druku

Kto "zrobi" ułana?

Jeszcze w latach 70 Teatr Dramatyczny w Warszawie należał do czołowych scen stołecznych, tym samym zwracając na siebie uwagę całej teatralnej Polski. Proponował ambitny,nowoczesny repertuar - co ważne - opierany na solidnych osobo­wościach, aktorskich przede wszystkim. Te dobre czasy jednak minęły. "Gwiazdy" wym­knęły się z Pałacu Kultury i Nauki. Nastąpił okres budowania nowego zespołu. Nie za­kończony, jak sądzę, choć przyszły sezon może okazać się przełomowy. Wiadomo już od dawna, że Marka Okopińskiego na dy­rektorskim stolcu zastąpi Zbigniew Zapasiewicz. Wielu ta informacja zaskoczyła. Nie, nie sama kandydatura nowego szefa artysty­cznego, lecz tak wczesne jej podanie do wia­domości publicznej. Czyżby w ten sposób próbowano zamanifestować, iż skończyły się już czasy, gdy o nominacjach i "zdjęciach" sami zainteresowani dowiadywali się w os­tatniej chwili i to nawet w trakcie sezonu teatralnego? Póki, co Dramatyczny w starym kszta

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Tak i Nie nr 30

Autor:

Krzysztof Karwat

Data:

24.07.1987

Realizacje repertuarowe