EN

7.11.1974 Wersja do druku

Kto się boi Sławomira Mrożka

W roku 1965 (data powstania i pra­premiera "Tanga" S. Mrożka) poko­lenie Artura miało dwadzieścia pięć lat. Artur byłby dzisiaj 34-letnim mężczyzną, żonatym, miałby dzieci, dom etc, etc. A przecież obecne dwudziestopięciolatki także burzą i także od­budowują i na pewno będą "konsu­mentami". Jest to w końcu prawo cyklu. Ale "Tango" Jana Maciejowskiego nie jest ani sztuką o pokoleniu Ar­tura z 1965 roku, ani nie jest sztuką o Arturze, współczesnym młodym człowieku, studencie filozofii i medy­cyny. Nie jest nią dlatego, ponieważ "historyczny" Artur byłby dziś ana­chronizmem, a współczesny wyma­gałby odmiennej kompozycji niż to zaprezentował Jan Maciejowski, re­żyser i Krzysztof Stroiński, twórca roli Artura. Albowiem wydaje mi się, że niektóre prawdy tak żywe i noś­ne w 1965 roku dziś już zwietrzały i stały się historią. Okazało się, że w dawnym kształcie interpretacyjnym młody aktor zagubił się bez reszty. Krzysztof Stro

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kto się boi Sławomira Mrożka

Źródło:

Materiał nadesłany

Odgłosy nr 45

Autor:

Kazimierz A.Lewkowski

Data:

07.11.1974

Realizacje repertuarowe