EN

23.10.2015 Wersja do druku

Krucjata nikogo nie ocali

"Bramy raju" Jerzego Andrzejewskiego w reż. Krzysztofa Rekowskiego w Teatrze im. Horzycy w Toruniu. Pisze Grzegorz Giedrys w Gazecie Wyborczej - Toruń.

"Bramy raju" Jerzego Andrzejewskiego czyta się jako powieść o religijnym szaleństwie i o tym, że absurdalne idee polityczne rodzą się wszędzie - bez względu na czasy i realia kulturowe. To historia pięciorga dzieci, które wiosną 1213 roku wyruszyły ze wsi Cloyes kolo Chartres na południu Francji w stronę Jerozolimy, by wyzwolić Grób Pański z rąk pogan. Krucjatę zwołał pasterz Jakub, który uwierzył, że orężem młodych krzyżowców w walce z niewiernymi będzie niewinność i czystość. Większość młodych krzyżowców zginęła w trakcie wędrówki, część wpadła w niewolę. Adaptację powieści Andrzejewskiego przygotował Krzysztof Rekowski Nic z pozoru w tych dzieciach nie jest niewinne i czyste. Krzysztof Rekowski, reżyser spektaklu w Teatrze Horzycy, skupił się na ukazaniu wzajemnych relacji między bohaterami. Są kłamstwa i zdrady, gorące namiętności i gorycz odrzucenia. Rekowski buduje dynamiczną historię ze sprzecznych relacji, kt�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Krucjata nikogo nie ocali

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Toruń nr 248

Autor:

Grzegorz Giedrys

Data:

23.10.2015

Realizacje repertuarowe