EN

20.02.1973 Wersja do druku

"Krosienka"

Twórca wspaniałych "Satyr" i "Bajek", autor "Myszeidy" i "Monachomachii", pionier formy powieściowej na gruncie polskim, wytworny stylista, wszechstronnie utalentowany książę biskup warmiński próbował swych sił również i na polu komediopisarstwa. Choć były to raczej marginalia jego twórczości - i tu spotkamy się z jego pełnym mądrości humorem w piętnowaniu przejawów otaczającego go głupstwa, ludzkich przywar i słabostek, małpowania obcych wzorów, pijaństwa i warcholstwa. Przy całym bowiem sentymencie dla dawnego, sarmackiego obyczaju potrafił Ignacy Krasicki doskonale odróżnić to, co tradycja niosła w sobie zdrowego - od tego, co późniejszy poeta nazwie "czerepem rubasznym". W "Krosienkach", wystawionych obecnie przez Teatr "Wybrzeże", dostaje się od Krasickiego obu stronom: przystrojonym w peruki i pluderki modnisiom, przybierającym zapożyczony styl - i szlachciurom - "panie bracie" reprezentowanym przez Rubasiewicza, nie uznającego towarzys

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

"Głos Wybrzeża" nr 43

Autor:

Tadeusz Rafałowski

Data:

20.02.1973

Realizacje repertuarowe