EN

17.07.1968 Wersja do druku

Królewskie łowy słońca

Jedna z bardziej kłopotliwych premier tego teatru, który swoimi dokonaniami arty­stycznymi, propozycją modelową i pasją polityczną zdobył sobie w ciągu ostat­nich sezonów czołową pozycję na mapie teatralnej Polski. Oceniana wedle norm krajowych powinna znaleźć się w klasie dzieł o niewątpliwej wartości. Jako reali­zacja sztuki Shaffera, na tle innych przedstawień europejskich tego utworu, przynosi chlubę scenie wrocławskiej. Zestawiona z ostatnimi przedstawieniami Skuszanki - ze "Snem srebrnym Sa­lomei" Słowackiego, z "Życiem snem" Calderona - budzi uczucia dalekie od zachwytu. Nie ma sprawiedliwości w świecie sceny: reżyser, który nauczył nas widzieć w swoich dziełach teatr - nie przekona nas już, że szanować go trzeba także za pojedyncze przedstawie­nie, które jest tego teatru ledwie cieniem. Tu nie obowiązują już normy przeciętnej krajowej, ani ważne są od­wołania do innych realizacji; zbierać musi owoce swoich dawnych sukcesów. "Kr�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Królewskie łowy słońca

Źródło:

Materiał nadesłany

Współczesność nr 15

Autor:

(jkg)

Data:

17.07.1968

Realizacje repertuarowe