EN

16.10.1967 Wersja do druku

Król Edyp uwspółcześniony

Już w prelekcji wstępnej uprzedzono widzów, że zobaczą "Króla Edypa" Sofoklesa w wersji uwspółcześnionej. Przy pomocy paru zabiegów starał się Jerzy Gruza, inscenizator i reżyser telewizyjnego spektaklu, osiągnąć zamierzony cel. Przede wszystkim posłużono się przekładem brzmiącym bardzo nowocześnie, dokonanym z języka francuskiego przez Stanisława Dygata. Zrezygnowano z chóru, który w antycznych dramatach stanowi element charakterystyczny i niezwykle ważny. Rolę Chóru starców tebańskich przejął w swoich krótkich partiach Koryfeusz - Tadeusz Białoszczyński. Objaśniał akcję i komentował ją, przedstawiał punkt widzenia autora tragedii. Od pierwszego kadru jasny był reżyserski pomysł, który miał przybliżyć współczesnemu widzowi grecką tragedię sprzed przeszło dwóch tysięcy lat. Telewizyjny "Król Edyp" rozpoczął się sceną przypominającą próbę teatralną. Puste studio bez żadnej dekoracji, aktorzy siedzący na prostych krze

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Król Edyp uwspółcześniony

Źródło:

Materiał nadesłany

Pomorze nr 20

Autor:

Lidia Kuchtówna

Data:

16.10.1967

Realizacje repertuarowe